Samotne wychowywanie dziecka stanowi dla rodzica duże wyzwanie i jest to postawa godna wszelkiego wsparcia i docenienia. Pewnym wsparciem finansowym w tym zakresie są oczywiście alimenty na dziecko, orzekane przez sąd wobec drugiego rodzica. Podstawową zasadą jest, że sąd orzeka alimenty od dnia wniesienia pozwu. Polskie prawo i orzecznictwo Sądu Najwyższego przewiduje od tej zasady jednak pewien ścisły wyjątek, tak zwane potocznie alimenty wsteczne. Zapraszamy do lektury niniejszego artykułu!
Najważniejsze informacje, których dowiesz się z tego artykułu:
Sprawdź, alimenty 2025 – ile wynoszą minimalne alimenty na dziecko?
Na wstępie warto doprecyzować, jaką funkcję mają spełniać alimenty, bowiem wprowadzona tu definicja będzie dla nas podstawą do uzasadnienia potencjalnego dochodzenia alimentów wstecznych. Podstawową funkcją obowiązku alimentacyjnego jest zabezpieczenie egzystencji osób uprawnionych. W przypadku zaś osób, w tym dzieci, które nie mogą się utrzymać własnymi siłami, rolą tego obowiązku jest także zabezpieczenie środków wychowania. Instytucja alimentacji ma więc zapewnić rodzinie środki materialne niezbędne do jej prawidłowego funkcjonowania.
Sąd rozwodowy z urzędu orzeka o tym, w jakiej wysokości każdy z małżonków ma obowiązek ponosić koszty utrzymania i wychowania wspólnego dziecka. Co jednak jeśli jeden z rodziców samodzielnie ponosił koszty utrzymania dziecka przed wniesieniem pozwu? I tu prawo przewiduje pewną możliwość dochodzenia zwrotu kosztów utrzymania od rodzica nie partycypującego w wychowaniu dziecka we wskazanym okresie. Tym właśnie zajmiemy się w niniejszym artykule.
Więcej informacji o tym, jak uzyskać alimenty po rozwodzie znajdziesz w naszym innym wpisie. Zachęcamy do lektury!
Jak zostało wspomniane we wstępie alimenty są na ogół orzekane przez sąd od dnia wniesienia pozwu na przyszłość, jednak od tej zasady przewidziany jest jeden wyjątek – sąd może przyznać alimenty wstecz, jeśli wciąż istnieją pewne niezaspokojone potrzeby dziecka lub niespłacone zobowiązania, zaciągnięte przez rodzica celem pokrycia wydatków koniecznych do zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych dziecka.
Mogą to być na przykład takie sytuacje jak niezapłacone czesne za żłobek, przedszkolę czy szkołę, pożyczki zaciągnięte na potrzeby leczenia, podstawowych zakupów itp. Dodatkowo należy wykazać, że drugi rodzic unikał płacenia na rzecz dziecka przez okres, za który domagamy się alimentów.
Z powyższym koresponduje także wyrok Sądu Najwyższego z 8 czerwca 1976 roku (sygnatura akt III CRN 88/76), gdzie wskazano, iż „alimenty wstecz mogą zostać przyznane tylko, gdy z tego okresu pozostają niezaspokojone potrzeby uprawnionego lub zobowiązania”.
Kluczowe w tego typu sprawach jest odpowiednie uzasadnienie poniesionych na dziecko wydatków oraz oczywiście ich udowodnienie. Dlatego decydując się na dochodzenie alimentów wstecznych na dziecko należy przygotować się należycie do sprawy poprzez m.in.:
Alimenty na dziecko wstecz to nie są szczególnie często spotykane sytuacje na salach sądowych i jeśli już zdecydujemy się na pójście do sądu w tej sprawie, warto przygotować się do niej maksymalnie skrupulatnie.
Podstawę prawną do dochodzenia alimentów wstecznych na dziecko stanowi art. 137 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, który wskazuje także za jaki okres alimenty wstecz przysługują, określając termin przedawnienia takich roszczeń. Zgodnie ze wskazanym artykułem roszczenia o świadczenia alimentacyjne przedawniają się z upływem lat trzech. Niezaspokojone potrzeby uprawnionego z czasu przed wniesieniem powództwa o alimenty sąd uwzględnia zasądzając odpowiednią sumę pieniężną. W uzasadnionych wypadkach sąd może rozłożyć zasądzone świadczenie na raty.
Jakie to są wskazane w przepisie “uzasadnione przypadki”? Zdaniem Sądu Najwyższego najistotniejszą przesłanką rozłożenia orzeczonego świadczenia na raty jest uniemożliwienie zobowiązanemu dokonywania bieżących świadczeń alimentacyjnych na rzecz uprawnionego w sytuacji, gdyby zobowiązany musiał pokryć całą kwotę zaległych świadczeń jednorazowo (zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 5 maja 1998 roku, sygnatura akt I CKN 1083/97).
Może dojść jednak do takiej sytuacji, że co prawda tylko jeden rodzic utrzymywał dziecko przed wniesieniem pozwu, co więcej, żeby zapewnić dziecku zaspokojenie jego podstawowych potrzeb dokonywał szczególnych poświęceń, np. rezygnował z wydatków na siebie, podjął się dodatkowego zatrudnienia, likwidował swoje oszczędności itp., jednak dzięki temu wszystkie potrzeby dziecka były zaspokajane na bieżąco, a żadne zobowiązania nie pozostają niespłacone.
Czy w takiej sytuacji sąd przyzna alimenty wstecz? Niestety nie, w takim przypadku sąd najpewniej oddali powództwo o zasądzenie alimentów wstecznych na dziecko. Warto to mieć na uwadze.
Alimenty na dziecko wstecz, jak potocznie mówimy o alimentach za okres przed wniesieniem do sądu pozwu o alimenty, w praktyce są zasądzane przez sąd niezwykle rzadko. Z tego też powodu warto przygotować się do sprawy kompleksowo i zasięgnąć porady profesjonalisty.
Jako doświadczeni adwokaci z Rzeszowa od lat specjalizujemy się w sprawach rodzinnych, w tym o alimenty i chętnie pomożemy Ci w Twojej sprawie. Zajmiemy się nią wszechstronnie, od początku do końca, tzn.:
Uprawnienie do alimentów nie przedawnia się, jednak możliwość dochodzenia zaległych alimentów jest ograniczona czasowo. Zgodnie z art. 137 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, roszczenia o alimenty przedawniają się po upływie 3 lat.
Zgodnie z art. 481 § 2 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, jeśli nie została określona wysokość odsetek za opóźnienie, przysługują odsetki ustawowe za opóźnienie, które wynoszą tyle, ile suma stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego oraz 5,5 punktów procentowych.